Archiwa tagu: arytmia serca

Arytmia serca

ARYTMIA SERCA TO PRZYSPIESZENIE, ZWOLNIENIE LUB NIEREGULAROŚĆ PRACY SERCA

Funkcjonowanie komórek naszego organizmu zależy od ciągłego dopływu tlenu dostarczanego przez krew. Jeśli dopływ krwi do jakiejś tkanki ustanie, sytuacja staje się bardzo groźna. Po kilku, kilkunastu lub kilkudziesięciu minutach od odcięcia dopływu tlenu (zależnie od rodzaju tkanki) w tkance zachodzą nieodwracalne zmiany. Wiele badań tego typu wykonano na mięśniu sercowym. Wykazały one, że kilkuminutowe odcięcie dopływu krwi do mięśnia sercowego powoduję arytmię, ustępującą samoistnie po upływie pewnego czasu. Dłuższe, kilku- kilkunastominutowego niedokrwienia wywołuje wystąpienie charakterystycznego zespołu zmian określanych mianem „ogłuszonego serca” czyli zaburzeń skurczów serca, którym nie towarzyszy jednak martwica mięśnia sercowego. Zmiany te ustępują po kilku- kilkunastu dniach. Niedokrwienie (fragmentu) mięśnia sercowego trwające dłużej niż kilkanaście minut powoduje jego obumarcie.

zaburzenia_ryc2b
Zaburzenia rytmu serca i przewodzenia.Powikłania leczenia antyarytmicznego u 67-letniej kobiety po korekcji wady mitralnej, z migotaniem przedsionków, nadciśnieniem tętniczym i chorobą niedokrwienną serca. Źródło: http://www.mp.pl/artykuly/64199

Arytmia serca może prowadzić do poważnych i nieodwracalnych zmian w organizmie. Dzięki stosowaniu dihydrokwercetyny następuje poprawa mikrokrążenia, przepływ wieńcowy i kurczliwości mięśnia sercowego, zmniejsza się lepkość krwi.

Czytaj dalej Arytmia serca

taxifolin zapobiega starzeniu się?

Sensacyjny artykuł prof. Sylwestra Terka w „bez recepty”

W specjalistycznym magazynie dla partnerów Polskiej Grupy Farmaceutycznej ukazał się – moim zdaniem – sensacyjny artykuł prof. Sylwestra Terka o tym, że taksyfolina wpływa bardzo pozytywnie na naczynia włosowate i tym samym przeciwdziała starzeniu się organizmu i rozwojowi wielu chorób.

Chodzi o to, że składamy się z komórek. Do każdej komórki organizmu musi być dostarczony tlen i cukier. Trzeba również od niej „odebrać” produkty wydalne. Ten transport zapewniają naczynia włosowate (tak małe, ze ich nie widać, mamy ich w sobie ponad 100 tys km), które są niszczone przez wolne rodniki tlenowe.

Zniszczone naczynia włosowate to zniszczone komórki. Prof. Terek twierdzi, że badania (niestety nie ma przy artykule bibliografii, źródła) wykazały, iż najsilniejszym naturalnym przeciwutleniaczem jest taxifolin (taksyfolina, dyhydrokwercytyna, dihydroquercetin).

Taxifolin pomaga więc pośrednio na:

  • starzenie się organizmu – zapobiega
  • oczyszcza układ naczyniowy i porządkuje krwioobieg
  • regeneruje pracę mózgu
  • przywraca pamięć po wylewie krwi do mózgu
  • przywraca koordynację ruchową po wylewie krwi do mózgu
  • oczyszcza płuca z osadów dymu tytoniowego
  • powiększa objętość płuc
  • polepsza samopoczucie palacza
  • arytmię serca
  • sercowej niewydolności
  • dusznicy bolesnej
  • obniża krzepliwość krwi
  • działa bardzo dobrze przeciwbólowo
  • eliminuje skurcze naczyń mózgu

Zapraszam do kliknięcia w link na górze i zapoznania się z pełną treścią tego artykułu.

Zapraszam również osoby, które zażywały taksyfolinę i mają/miały wymienione wyżej schorzenia, aby opisywały swoje doświadczenia.

Zależy mi na doświadczeniach z pierwszej ręki, ewentualnie opis kogoś, kogo osobiście znacie i jesteście z tą osobą w relacji takiej, że możecie uznać te informacje za wiarygodne.